środa, 15 maja 2013

Planet Spa-maseczka głęboko oczyszczająca pory RECENZJA

Hej
jakiś czas temu kupiłam maseczkę z Avonu Planet Spa głęboko oczyszczającą pory. Skusiłam się bo no cóż lubię testować nowości .... ale zanim moja opinia to przytoczę opis producenta;

Pielęgnacyjne skarby z Dalekiego Wschodu. Wyciąg z kwiatu lotosu cudownie pielęgnuje i chroni skórę, sprawia, że jest ona gładka i miękka w dotyku, a także neutralizuje wolne rodniki. Natomiast egzotyczne mleczko kokosowe ma doskonałe właściwości odżywcze, nawilżające i regenerujące.



Moja opinia:

Skusiłam się głownie dlatego że szukałam czegoś oczyszczającego pory bo niestety posiadam problemy z zaskórnikami. Pełna nadziei nałożyłam maseczkę ba! nawet trzymałam dłużej niż pisało na opakowaniu a nóż akurat to pomoże. Po około 2 minutach od nałożenia zaczęła zastygać tworząc hmm jakby to okreslić coś w rodzaju "gipsu" na twarzy:) zauważyłam od razu moje niedoskonałości zwłaszcza na nosie. 

No i cóż czekałam na cud po około 10 minutach zmyłam z twarzy i szybko poleciałam do lusterka zobaczyć efekty i Wiecie co?? żadnych porów wogóle mi nie oczyściło:(( no dosłownie nic, jedynie może trochę nawilżyła mi twarz i  zwężyła pory ale nic poza tym! gdzie to oczyszczenie ? nie wiem..... Dam jej szanse jeszcze raz za parę dni może coś się zmieni? 

Miałyście doczynienia z Tą maseczką? 



I pytanie mam trochę  ciuchów na wydanie/wymianę/sprzedaż będzie ktoś chętny na taki post ?? 




8 komentarzy:

  1. Ja używałam tej szarej z minerałami z morza martwego. Powiem tak. Po jednym zastosowaniu na pewno nie będzie jakieś efektu WOW i nagle Twoja twarz nie przejdzie metamorfozy. Gdy stosowałam ta maseczkę z minerałami z morza martwego to następnego dnia wyskakiwały mi pojedyncze krostki, które zalegały dłuższy czas pod skórą i nie dały się wycisnąć. Co do wągrów, to nie ma magicznego kosmetyku, który je nagle usunie. Trzeba to zrobić mechanicznie. Po ich usunieciu można stosować takie maseczki, by się pojawiały w mniejszej ilości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małe sprostowanie od tego zdania "Gdy stosowałam ta maseczkę z minerałami z morza martwego to następnego dnia wyskakiwały mi pojedyncze krostki, które zalegały dłuższy czas pod skórą i nie dały się wycisnąć. " Krostki wcześniej zalegały, a po zastosowaniu maseczki dawały się wycisnąć. ;)

      Usuń
    2. Wiesz mega Wow też się nie spodziewałam, ale czegokolwiek co by oznaczało" głębokie oczyszczanie porów" ale tak jak pisałam dam jej jeszcze szanse i zobaczymy :)

      Usuń
  2. miałam i nadal mam, ale efektu nie zauważyłam ŻADNEGO :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uu .. szkoda że się nie spisała .
    słyszałam dużo dobrego na temat tych maseczek, ale sama nie miałam .

    OdpowiedzUsuń
  4. pisąłam o niej u siebie na blogu, uwielbia jej zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś ta linia planet spa bardzo mnie uczuliła i od tamtej pory unikam Avonu jak ognia :(
    Jeśli liczysz na cud i zmniejszenie zaskórników to polecam maseczkę Botanical Effects z Mary Kay dla skóry mieszanej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tą maseczkę ale mnie nie zachwyca, nic kompletnie nie robi na mojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń